Strony

środa, 12 sierpnia 2015

Pinky pink calendar and tag

Hi hey hello!
Cześć i czołem!

Are you all dying of heat as I do ? 
It's difficult to create something PRETTY while it's so hot outside and while the sweat is coming out from your forehead but... I tried to!
I made a calendar for the following 2016 year and a matching tag which may be used as a bookmark. (It's actually quite flat even if I put some layers on it)
The 'inside' of a calendar is a mix of mine and my husband's work, I printed it at home.
Thanks to the fact it's homemade I could interfere with the content - which means I could select specific dates etc etc...
I hope you will like this set :)

Czy Wy również, jako i ja, umieracie z tego gorąca?
Naprawdę ciężko jest stworzyć coś ładnego w taką pogodę. Ba! Trudno jest cokolwiek stworzyć jak pot leje się z czoła (dosłownie!) na papier... ale podjęłam to wyzwanie i oto jestem!
Zrobiłam kalendarz na 2016 rok i pasujący do niego (chyba:P) tag, który może robić za zakładkę do książki, w sumie pomimo warstw jest dość płaski :)
Środek kalendarza to połączenie mojej i Męża mego radosnej twórczości. Wydrukowany w domu na różowych kartkach (takie było życzenie). Dzięki temu, że wnętrze jest domowego wyrobu, śmiało mogłam ingerować w konkretne daty, pododawać prywatne święta etc etc.



Tutaj zamazane, ale na białym po lewej stronie są dane właścicielki kalendarza.
Po prawej rozpiska kalendarza na cały 2016 rok



A very importand date for Karolina (the future owner of this calendar) was tagged with a couple of wedding rings and a special text.
Before a card with THAT Day I put few extra pages for notes.

Ważna data dla Karoliny-jej własny ślub oznaczony został parą obrączek i odpowiednim napisem.
Przed kartką z TYM Dniem dodałam kilka dodatkowych stron na notatki.



To strenghten the 'mechanism' I tied some satin ribbon- the end of it is gonna be useful for pointing the exact date.

Aby wzmocnić 'mechanizm' - a co za tym idzie uniemożliwić kartkom frywolne wypadanie, przewiązałam sprężynę satynową wstążką. Kokardkę zawiązałam dodatkowo na supełek, a jej koniec może śmiało służyć jako zakładko-przekładko-sznurek


This calendar is a calendar to the half of its amount, after that it becomes a notepad, cool, isn't it? :D

Ten kalendarz to do połowy kalendarz a od połowy notatnik, fajnie, nie? :D


And a tag:
No i tag:





For both - calendar and tag I used the chipboards from La Belle Parisienne  collection, a big and a small lady with an umbrella :)
I also used an inscription 'kalendarz 2016' ('kalendarz' on the front and '2016' inside) which Marta made especially for me, thank you Marta!

Do obu tworów użyłam tekturek z kolekcji La Belle Parisenne - dużej eleganckiej Damy z parasolką do kalendarza i mniejszej do taga. Wykorzystałam również napis kalendarz 2016, który Marta wycięła na moją prośbę, dziękuję Ci Martuś!


 

Have an amazing and cool evening!
Miłego orzeźwiającego wieczoru!

Dżoaśka



1 komentarz: