środa, 26 czerwca 2013

Album "Moje najpiękniejsze chwile"

Witam Was serdecznie w mojej pierwszej I Kropkowej inspiracji.
Bardzo się cieszę, że dołączyłam do wspaniałego grona zdolnych Dziewcząt.
Mam nadzieję że będziemy się razem świetnie bawić, a Was ciekawie inspirować.

No dobra...pora na inspirację....
Przygotowałam komplet -
album "Moje najpiękniejsze chwile" oraz kartkę, jako komplet na 30-te urodziny.

Album w dużej części składa się z PasteLove-go zestawu.

Zapraszam do oglądania.

 
 
 
 
 
 

Na koniec trochę detali:

W pracy wykorzystałam następujące materiały:


* ramkę PasteLove dużą #1

* ramkę PasteLove małą #2, którą pocięłam i wykorzystałam jako dekory

* baletnicę, potraktowaną lakierem do paznokci i glossy acent

* dodatkowo:
- papiery innych producentów, jak Galeria Papieru i UHK
- stempel róże z Agaterii
- moje ulubione dziurkacze MS
- kwiatki różne i szycia maszynowe


Pozdrawiam ciepło - Alexandra






8 komentarzy:

  1. Piękny album, bardzo pracochłonny i dopieszczony. I tyle w nim barw i ciepła. Choć może mocne, ciemne barwy za bardzo kontrastują, ale tylko na jednej chyba stronie, z pastelowymi, stonowanymi, cichymi barwami. Szczególiki - falbanki, dekory, baletnice, serduszka i proporczyki poumieszczane sprytnie, tu i ówdzie, cieszą oko bardzo. Malowanie lakierem do paznokci... a na to nie wpadłam. Efekt pięknie szklisty. Mam tylko jedno maleńkie, malenieczkie "ale", techniczne "ale", za co bardzo przepraszam. Chyba lepiej byłoby gdyby zbindować u góry i na dole, a nie na środku. Album lepiej by się trzymał. Przepraszam bardzo.
    Tak romantyczną i spokojną kartkę to aż bym sama chciała dostać. Pięknie skomponowana.
    Pozdrawiam ciepło i przepraszam, że ośmielam się mieć jakieś "ale". Przepraszam. Ogólne wrażenie naprawdę bardzo pozytywne i jest bosko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha:) No prawdą jest to bindowanie:) Ale na środku wygląda tak uroczo:)

      Usuń
    2. Jak najbardziej uroczo, zgadzam się. Chyba odezwała się moja bardziej praktyczna część natury papiernika - chałturnika:-) Jeszcze raz przepraszam, że tak się ośmieliłam pomarudzić.

      Usuń
    3. Dziękuję za komentarz i opinię :)
      Z bindowaniem jak ze wszsytkim....według uznania. Ja sama mam kilka albumów tego formatu spiętych w ten sposób i nie narzekam na utrudnienia w użytkowaniu ;)

      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Uroczy komplecik :) - na pewno będzie świetną pamiątką dla obdarowanej :)

    OdpowiedzUsuń