poniedziałek, 19 sierpnia 2013

(nie)poważny ślub :)

Hej :)

Dzisiaj w ramach inspiracji przygotowałam dla Was dwie ślubne karteczki...

Pierwsza trochę inna niż zwykle - ale kto powiedział, że ślubne kartki zawsze muszą być delikatne, poważne i w jasnych kolorach?

Kocią ślubną karteczkę przygotowałam dla miłośników kotów a, że przy okazji Para Młoda lubi zielony to i tego koloru nie mogło zabraknąć :)

Połączenie szarego papieru z zielonym dało świetny efekt. A malutkie motylki przyozdobiły dodatkowo kartkę.




Druga kartka już bardziej tradycyjna :) Główną ozdobą jest przepiękna tekturowa rameczka, którą troszkę pobieliłam farbą. Kartka delikatna i nie przesadzona - przynajmniej taka miała być z założenia.




Pozdrawiam i miłego poniedziałku życzę :)



10 komentarzy:

  1. OBIE Są świetne ale ta pierwsza jest bardzo pomysłowa i ciekawa . A te nutki to stempel???

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie fantastyczne, świetnie skomponowane iw pięknych kolorkach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie są ładne ale ta z kotami jest najfajniejsza :) Kocham koty więc może dlatego ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna kartka, pierwsza jest bardzo unikatowa i bardzo mi się podoba:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ekstra karteczki, ale koty wymiatają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne karteczki- koty..... rewelacja ale ramka w drugiej kartce też robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kotki, choć tyłem - robią wrażenie ;) Świetna karteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne. Również jestem fanką kociej kartki, bo zazwyczaj ślubne są dostojne, eleganckie, a ta jest po prostu bombowa!

    OdpowiedzUsuń