Po pełnym śnieżynek, bombek, gwiazdek i całej reszty
świątecznych tekturek z nowej kolekcji „Mrozem malowane” – wpisie Olivii, wracamy
do, trwającego nieprzerwanie, sezonu ślubnego.
Tym razem post będzie pełen ślubnych inspiracji. Ale żeby
nie było nudno będzie różnorodność form.
After full of snowflake, bubbles, stars and all the rest
of the Christmas chipboards from the new collection "Frost painted" - Olivia's post, we return to the ongoing, wedding season.
This time the post is going to be full of wedding
inspiration. But not to be boring there'll be the variety
of forms.
Na początek dwie kartki na ludowo z ramkami z I Kropki
(jedna z nich - na kwadratowej kartce - została nieco docięta, do potrzeb
wykonywanego formatu):
At the beginning two folk cards with frames from I Kropka
(one of them - on a square sheet - was slightly clipped to the needs of the
format):
Tonujemy kolory – z barwnego folku przechodzimy w ciut
spokojniejsze zestawienie:
We tone colors - from colorful folk we go in to a little
bit calmer compilation:
Exploding boxy "wylatują" ode mnie bardzo często, ale
taki jak ten poniżej robiłam po raz pierwszy. Box od chrześniaka dla cioci i
wujka w dniu ich ślubu, z mini sztalugą ze wspólnym zdjęciem całej trójki:
Exploding boxes "are flying out" of me very often, but
like the one I did here for the first time. Box from the godson for aunt and
uncle on their wedding day, with a mini easel with a common photo of all three:
I na koniec, nie mogłam sobie odmówić wykonania kartki z
jedną z moich ulubionych tekturek:
And finally, I could not refuse to make a card with
one of my favorite chipboard boxes:
Użyte produkty:
Used products:
Piękne prace! A pierwsza bajecznie kolorowa.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Motywy folkowe to jedne z moich NAJulubieńszych ;)
Usuń